21 marca 2014

Wiosna


Hej misie :*
Jak pewnie wiecie dziś jest pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Tego dnia też jest wszystkim znany dzień wagarowicza. Ja jednak nie byłam na wagarach, jakoś mnie to nie kręci i za bardzo nie mam z kim iść. Ale wracając do tematu wiosny, uwielbiam ta porę roku.
A za co kocham ta porę roku? Sami zobaczcie!

 Jest cieplej niż w zimie

♥ Można już chodzić w lżejszych ubraniach

♥ Trawy się zielenią, kwiaty kwitną.


♥ Wydłuża się dzień.

♥ Chodzimy w trampkach

♥ Można jeździć do szkoły rowerem.
W następnych dniach powinny pojawić się posty z moimi zdjęciami, na razie mam tylko te.
Jak spedziłyście pierwszy dzień wiosny? Byłyście na wagarach?

16 marca 2014

I can't live without

Hej :)
Jak ten czas szybko leci, nieprawdaż? Mamy już połowę marca, za miesiąc święta, potem majówka i koniec roku. Nie no może trochę się zagalopowałam. Na dworze od pewnego czasu było pięknie, słoneczko świeciło. Dziś pogoda jest beznadziejna: deszcz pada i wieje strasznie. Ale nie o tym dzisiejszy post :)
Będzie on o rzeczach, które są dla mnie niezwykle ważne.


 ♥ Bóg - na pierwszym miejscu w hierarchii ważności jest dla mnie Bóg. Kocham go najmocniej na świecie, a On kocha mnie. Nie wyobrażam sobie życia bez wiary. Bóg dla mnie wsparciem, podnosi mnie kiedy upadam. Może to niektórym się wyda dziwne, ale traktuję Go jak najlepszego przyjaciela. Gdyby nie Bóg i nie wiara, nie byłabym tym kim jestem.

♥ Rodzina - są dla mnie najbliższymi osobami tu na Ziemi. Mimo, że czasami się kłócimy i nie możemy dogadać to są to osoby które zawsze chcą mojego dobra i szczęścia. Nie opuszczą mnie w moich problemach i zawsze pocieszą.


♥ Podróże - to jedna z moim największych pasji. Podróże sprawiają że żyje, że czuje się wolnym ptakiem.   Są one dla mnie rozrywką, ale też uczą. Nie tylko poznaję nowe miejsca, kulturę, język ale także uczę się samodzielności i odpowiedzialności.  Uwielbiam wakacje bo wtedy najwięcej mogę zobaczyć. Za niecały miesiąc będę w Londynie - już nie mogę się doczekać! 



♥ Sport - uprawianie, oglądanie czy kibicowanie jest dla mnie czymś wspaniałym. Tą pasja zaraził mnie tata, z którym od małego jeździłam na mecze piłkarskie. Uwielbiam jeździć na nartach, łyżwach, rolkach, grać w tenisa i siatkówkę oraz pływać! 

♥ Muzyka - życie bez niej byłoby strasznie nudne, ona nadaje niektórym momentom szczególny wymiar. Nie wiem jak Wy, ale mi wiele piosenek kojarzy się z pięknymi sytuacjami w życiu i gdy je słyszę od razu poprawia mi się humor :)

♥ Słodycze - tak, nie umiem bez nich żyć! Uwielbiam słodycze. Czekolada, ciastka, babeczki, ciasta, lody można by tak wymieniać i wymieniać. Bez nich życie na prawdę nie miałoby żadnego smaku :)

Bez czego wasze życie byłoby nudne? 

9 marca 2014

Pancakes & Banana Shake

Hej kochani! :*
Dziś przychodzę do Was z przepisem na pyszne śniadanie! Na tygodniu nie mamy czasu, żeby zjeść coś wyjątkowego, więc jak na weekendzie nadarzy się okazja to warto zrobić sobie coś specjalnego. Moim pomysłem na taki posiłek są pancakes! Jest to amerykańska wersja naszych omletów. Widziałam je często, ale nigdy nie jadłam. Kiedy znalazłam przepis byłam pewna, że je zrobię! 


Pancakes 
przepis na ok. 20 sztuk
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 360 ml mleka
  • 2 duże łyżki masła
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 6 łyżek cukru (może być pół na pół z cukrem waniliowym)
  • szczypta soli
Do miski przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia, cukier i sól. W osobnej misce roztrzepać jajko, dolać mleko. W małym rondelku rozpuścić masło i dodać do jajka i mleka. Zawartość obydwóch misek (ta z mąką i ta z mlekiem) wymieszać. Pancakes smażyć na suchej patelni. Jeśli pojawią się na placku bąbelki (zdjęcie 2), przewrócić go na drugą stronę. Podawaj z czym tylko chcesz: miodem, owocami, syropem, jogurtem czy cukrem pudrem.



Do pancakes zrobiłam sobie także shake z bananów. Póki co nie mamy polskich świeżych owoców, a banany są teraz pyszne. Uwielbiam je jeść! Przepis na shake jest banalny, nie potrzeba dużo składników, robi się ok. 2 minuty. 

Banana Shake


  • 1 jogurt naturalny
  • 2 łyżeczki cukru pudru (ile kto lubi)
  • banan

Do blendera włożyć pokrojonego banana, wlać jogurt naturalny i dodać cukier. Całość zmiksować.



Moje wypieki może nie wyszły idealnie, ale bądźcie wyrozumiali bo po raz pierwszy piekłam pancakes, ale na pewno nie ostatni! Są przepyszne! 

Podobał Wam się post? Wypróbujecie przepis? 
PS: Trochę spóźnione, ale wszystkim kobietom życzę wszystkiego najlepszego!