Każdy z nas od małego myślał kim to on będzie w przyszłości. Jako pieciolatki chcialysmy być ksiezniczkami w pięknym zamku i z przyjstojnym księciem. Mając 10 lat były to już inne wyobrażenia: piosenkarka, modelka, aktorka. Nasze plany zmieniają się z czasem. Niejeden z moich znajomych wie co będzie robił 'dalej', ma wymarzony zawód, uczelnie i miasto gdzie chce studiować. Ja tego nie wiem. Im dłużej się zastanawiam tym bardziej się dołuje, że nie ma dla mnie zawodu, w którym się będę realizować. Często spotykam się z pytaniami o dalszy kierunek i gdy inni słyszą, że nie wiem, to mówią mi, że z takimi ocenami to mogę być kimkolwiek zechce. Jestem teraz w pierwszej klasie liceum i do końca marca muszę wybrać przedmioty, które będę zdawać na maturze. Wychodząc z gimnazjum myślałam, że największe decyzje mam już za sobą. Myliłam się. Im dalej idziesz tym gorzej.
Jeszcze całkiem niedawno marzyłam o przyszłosci związanej ze sportem. Prysły jak bańka mydlana. Kiedy już zaczęłam coraz lepiej grać, kiedy pokochałam to, okazało się że nie dam rady, że moje stawy nie dadzą. Wychodząc od lekarza przepłakalam cała drogę do domu, ciężko było.
Teraz mam pustkę w głowie, niby myślę o kilku zawodach, lecz żaden nie wydaje mi się na tyle realny do spełnienia. Jednak jestem dobrej myśli, próbuje się jak najlepiej realizować w wybranych kierunkach, może niedługo znajdę to co tak długo szukam.
Wiecie co chcecie robić w przyszłości? W wyborze kierujecie się względami pieniężnymi, czy pasją?
Jeszcze znajdziesz swoją droge :) Obecnie ja też nie wiem co chce robić... Mam nadziejej , ze z czasem samo przyjdzie :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej kierować się tym, że lubi się coś robić. Po co być w przyszłości kimś kim się nie chce i nie mieć satysfakcji ze swojej pracy? Na pewno sobie poradzisz :)
OdpowiedzUsuńhttp://ludekkrasnoludek.blogspot.com/
To smutne,że niekiedy nasz własny organizm nie pozwala nam robić tego co kochamy.Ja w życiu kierowałam się tylko i wyłącznie pasją.Obecnie gram na gitarze,ćwiczę ile tylko mogę i pracuję zawodowo.A praca nie przeszkadza w zainteresowaniach.
OdpowiedzUsuńObserwuję ♥
szaryswit.blogspot.com
Ja chcę być architektem ;) Mam nadzieję, że się uda . Zapraszam do mnie http://stroutfitter.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystko nadejdzie nawet praca i wszystko ale żyjmy teraźniejszością, zeby być na to przygotowany :)
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Naprawdę świetny post, daje dużo do myślenia :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: http://my-cheerful-world.blogspot.com/
Mam dokładnie to samo co Ty, totalna pustka w głowie na temat tego co robic w przyszlosci. Ja w porównaniu do Ciebie, nie muszę już wybierać przedmiotów które chce zdać na maturze, ponieważ mamy już je narzucone z góry. Lecz nie wiem czy to też jest lepsze ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://ringletss.blogspot.com/
Jeju beznadzieja:( sport to jednak nie jest wszystko..
OdpowiedzUsuńAle mam nadzieje że znajdziesz swoją drogę którą będziesz podążać..
buziak
ankagrzanka.blogspot.com
Idąc do liceum chciałam, powiązać coś z psychologią, pedagogiką, ale zmieniłam zdanie, nie chce już. I teraz mam problem, kończę szkołę i nie wiem kim chce być ;/
OdpowiedzUsuńblog-kilk
Według mnie cała reforma szkolnictwa ogranicza nas i każe dokonywać wyboru znacznie za szybko (odnośnie przedmiotów maturalnych, jak i studiów). Po ukończeniu gimnazjum zmuszają nas do planu na przyszłość. Przez to musiałam zmieniać klasę i profil, a i tak nie jestem w 100% pewna czy dobrze zrobiłam i obawiam się jak zdam maturę, którą piszę już w przyszłym roku...
OdpowiedzUsuńJa pasją!
OdpowiedzUsuńObs za obs? Odpisz u mnie!
http://mari-maari-blog.blogspot.com/
Fajny post :) Ja w przyszłości chciałabym być dziennikarką, bądź fotografem :)
OdpowiedzUsuńhttp://roksana-roksaana.blogspot.com/
mądre słowa!:) Ja wybieram się na dziennikarstwo: reklama i public relations!
OdpowiedzUsuńobserwuję:)
patti-xx.blogspot.com
Ja szczerze wolę nie wiedzieć niczego o przyszłosci ;)
OdpowiedzUsuńhttp://olusiek-blog.blogspot.com/
Nominowałam Cię do LBA, zajrzyj na mój blog, dowiesz się o co chodzi :)
OdpowiedzUsuńhttp://cukierkowadziewczyna.blogspot.com/
Świetny post;)
OdpowiedzUsuńhttp://ggaabii.blogspot.com/
Ja nie mam jeszcze pojęcia kim chcę być i co robić w przyszłości, ale bardzo chciałbym być prokuratorem :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w baner Sheinside u mnie? agnieszka-codziennosc.blogspot.com
A ja chce być Architektem ale przeraża mnie rozszerzenie z matematyki;( .Bardzo ciekawie tu u ciebie ;) Zajrzę tu chętnie następnym razem.
OdpowiedzUsuńhttp://nictitatingmmembrane.blogspot.com/ Zapraszam!
nie wiem jeszcze czas pokaze ;d
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
ooo i to nie raz się człowiek zastanawia
OdpowiedzUsuńJa kieruję się pasją jeśli chodzi o zawód :)
OdpowiedzUsuńhttp://wiktooria-blog.blogspot.com/
Ja jeszcze nie wiem co chcę robić w życiu
OdpowiedzUsuńhttp://thestarsofgroud.blogspot.com/
ja jeszcze nie wiem co będe robić :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w baner Sheinside? Proszę i dziękuję :)
MÓJ BLOG
Plany , planami ... Mogą wiedzieć co będą robić , ale nigdy nie wiadomo co im się przytrafi, nadarzy ;)
OdpowiedzUsuńWięc chyba nie ma co się dołować , GŁOWA DO GÓRY :D
Ja chciałabym zajmować się fotografowaniem :)
OdpowiedzUsuńU nas nowy post - wpadniesz i skomentujesz ?
miki-and-nessy.blogspot.com
Myśle o przyszłości, ale plany się ciągle zmieniają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://perfectly-fashionable.blogspot.com/
To naprawdę ciężka decyzja, od której wiele zależy. Ja mam kilka pomysłów i każdy chciałabym zrealizować, choć są kompletnie różne. Marzę o zawodzie stewardessy i polityka:)
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania - pattxoxo.blogspot.com
To są niestety ciężkie decyzje. Ja myślę o czymś związanym z przedmiotami ścisłymi w liceum, a później... ? Czas pokaże!
OdpowiedzUsuńŚwietny post i blog !
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie dopiero zaczynam .
http://oliwiaoliwiaa.blogspot.com/
dużo osób wolałoby podążyć za pasją, ale dobrze też mieć z czego żyć :)
OdpowiedzUsuńmój blog-klik ♥
Ja chciałabym iść na prawo :) ale dopiero jestem w gimnazjum, moje plany mogą zmienić się jeszcze ze 100 razy. Pamiętaj "Jesteś Panią własnego losu" :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się gorąco <3
I jeśli masz taką ochotę i czas to wpadnij
http://layla-laylaa.blogspot.com/